Pod tą nazwą kryje się najzwyklejsza przerwa między górnymi jedynkami. Nie jest to problem medyczny tylko estetyczny i to nie w każdym społeczeństwie. We Francji taka szczelina nazywana jest ?zębami szczęścia?, a w niektórych społeczeństwach afrykańskich osoby z taka szczeliną między górnymi jedynkami uważane są za bardzo atrakcyjne. W Stanach Zjednoczonych ostatnio diastema stałą się hitem lansowanym przez gwiazdy jako powrót do natury, ale nie problemu z usunięciem szczeliny, jeśli komuś się ona nie podoba.
Najprostszą metodą jest po prostu poszerzenie jedynek materiałem do wypełnień. Przestrzeń między zębami jest zamykana symetrycznie, czyli materiał kompozytowy doklejany jest do obu zębów jednocześnie. Najlepszym do tego materiałem jest Enamel HRI jeden z najlepszych na świecie materiałów posiadający właściwości optyczne identyczne z naturalnym szkliwem zębów. Jeśli zęby są zdrowe i brak w nich starych wypełnień obywa się bez wiercenia, zabieg trwa 90-150 minut, jest bezbolesny i daje natychmiastowy efekt.
Diastemę można też ?zamknąć? przy użyciu porcelanowych licówek, które należy przykleić na całą powierzchnię jedynek. Taki zabieg wymaga już dwóch wizyt w gabinecie stomatologicznym.