Wielu facetów zadaje sobie to pytanie bardzo często. Większość nigdy nie znajduje odpowiedzi bo boją się spróbować coś z tym zrobić a na rynku jest wiele preparatów, które lepiej lub gorzej radzą sobie z tym problemem.

Każdy facet z problemem krótkiego członka do dyspozycji ma między innymi pompki, ekstandery, tabletki czy bardziej bolesne wersje jak zabiegi skalpelem. Jak widzisz wybór jest spory. Każda metoda ma swoich zwolenników jednak prawdę mówiąc mało która jest naprawdę skuteczna

Wszyscy chcielibyśmy przeprowadzać takie zabiegi w zaciszu swojego mieszkania, bez zbędnego rozgłosu, bez bólu i skutków ubocznych. Czy jest to możliwe? Tak, pod warunkiem, że odpowowiednio dobierzemy specyfiki, któymi będziemy się posługiwać.

Ze swojej strony gorąco odradzam wszelkiego rodzaju pompki do penisów ponieważ z moich obserwacji(sporo na ten temat czytam) wychodzi, że wielu mężczyzn ma po nich spore problemy. Sam nie testowałem takiego rozwiązania jednak przeglądając internet natkniesz się z całą pewnością na wiele negatywnych opini. Bardzo skuteczne są ekstandery jednak również wiele osób uskarża się na problemy związane z noszeniem takiego „sprzętu” w spodniach. Jest to również dość bolesne bo cały zabieg polega na systematycznym rozciąganiu penisa(w dosłownym słowa znaczeniu). Dla mniej odpornych na ból z pomocą przyjdą tabletki, jednak warto zaznaczyć, że nie wszystkie zagwarantują efekty. Ja ze swojej strony polecam Penire Plus ponieważ swego czasu mi pomogły(więcej informacji znajdziecie na penire-plus.pl. Gorąco odradzam wszelkiego rodzaju kremy bo osobiście jedynym efektem jaki uzyskałem stosując takie wynalazki była wysypka i podrażnienie członka + wizyta u urologa. Głupio jest się tłumaczyć ze smarowania wacka takimi specyfikami więc nie polecam…

Na rynku jest oczywiście wiele innych preparatów, całe multum tabletek. Część działa lepiej, część gorzej a część nie działa ani trochę. Przy wyborze kieruj się zdrowym rozsądkiem. Nie oczekuj 10cm w miesiąc bo nawet zabieg w renomowanej klinice nie zapewni Ci takiego przyrostu.