TAJEMNICZA ŚMIERĆ MARIANNY BIEL - Marta Matyszczak.
Amerykanie mają Roberta Langdona, Anglicy Herkulesa Poirota, Francuzi Arsene’a Lupina, a Polacy… Gucia. Tak, Gucia – wiekowego kundla bez łapki, który zostaje adoptowany przez byłego policjanta, Szymona Solańskiego, właściela nowootwartej agencji detektywistycznej. Wspólnie rozpoczynają nowy rozdział swego życia, który z założenia miał być spokojny i leniwy, wręcz... nudny, ale szybko przeradza się w życie czupurne, aktywne i pełne niespodzianek.
Zamordowana zostaje - zapomniana już nieco - gwiazda teatru, Marianna Biel, która zamieszkiwała tę samą kamienicę, do której sprowadzają się Szymon i Gucio. Policja podejrzewa iż był to nieszczęśliwy wypadek, lecz do akcji wkraczają nowi lokatorzy, którzy są innego zdania. Na pomoc przybywa im sąsiadka - Róża Kwiatkowska, delikatnie rzecz ujmując – dość duża kobieta i dość często używająca słów, których damie używać nie przystoi.
Kiedy Gucio przejmuje w tej powieści narrację, zaczynamy płakać ze śmiechu. Ale przyznać mu trzeba, że jest nadzwyczaj wnikliwym i inteligentnym psem, bez którego trudno byłoby sobie wyobrazić rozwiązanie czegokolwiek.
Taki byłem rozżalony krzywdą, jaka mnie spotkała, że po pierwsze, zapomniałem ugryźć któregoś z tych znęcających się nade mną półgłówków, a po drugie, nawet nie zauważyłem, kiedy zaczęli schodzić się ludzie.
Kiedy przeczytaliśmy recenzję internautów, że Tajemnicza Śmierć Marianny Biel, to udany debiut, postanowiliśmy podzielić się własnym zdaniem na ten temat. Otóż nie, nie jest to udany debiut. Jest to debiut najlepszy, jaki można sobie wyobrazić! Przecież Marta Matyszczak, to diament. Dobro narodowe, na które trzeba dmuchać i chuchać, i drapać po pleckach prosząc, aby nie przestawała pisać. Jesteśmy dumni z tego, że mamy w naszym kraju tak utalentowanych pisarzy. I chwała Wydawnictwu Dolnośląskiemu, że potrafiło to dostrzec. I nie, nie słodzimy ani wydawnictwu, ani autorce, ale jesteśmy zdania, że jeśli coś jest zajebiste, to trzeba to chwalić.
Powieść Marty Matuszczak nie jest tylko historią pewnej śmierci, która dla wszystkich pozostałych stała się trudną do rozwiązania zagadką. To opowieść o stosunkach międzyludzkich, oraz między ludźmi a zwierzętami…. lub odwrotnie (jak kto woli). Kapitalnie skonstruowany kryminał, który choć momentami bawi do łez, to wcale komedią nie jest. To kryminał najwyższych lotów, skrzętnie przemyślany, wysublimowany i piekielnie ciekawy.
- Ty pieroński podciepie, kaj mi sam sznupisz w tym hasioku! - darła ryja, a ta podróbka psa piszczała do rymu i taktu - Śmierdzący kradzioku! Idź se nazod, skąd żeś przylozł i mi tu gupich af nie ciop, bo cie mój pies bajsnie!
I jeszcze jedno. Bardzo nam się podoba okładka książki. W dzisiejszych czasach wychodzi tak dużo książek, że w księgarniach można dostać oczopląsu. A tu proszę - bardzo prosta, trochę oldschoolowa okładka, która już na pierwszy rzut oka intryguje. Wielkie brawa dla pani Ilony Gostyńskiej-Rymkiewicz za projekt.
Powieść ta jest pierwszą częścią kryminalnej części: KRYMINAŁ POD PSEM
"Niewielu rodzimych autorów potrafi tworzyć słodko-gorzkie, skrzące sie humorem historie kryminalne. Zaryzykuję twierdzenie, że Matyszczak jest w tej dyscyplinie mistrzynią. Prawdziwą."
-Robert Ostaszewski-
"Choć autorka poczucie humoru ma pierwszorzędne, nie tworzy parodii ani czarnej komedii. Opowiada całkiem poważną historię kryminalną, której charakteru dodają śląskie realia, nietuzinkowi bohaterowie i jedyny w swoim rodzaju pies."
-Marta Mizuro-
MARTA MATYSZCZAK - To właśnie ten diament! Chorzowianka z urodzenia, dziennikarka z wykształcenia, pasjonatka kryminałów z wyboru. Prowadzi Kawiarenkę Kryminalną - portal poświęcony literaturze kryminalnej. Uczestniczka warsztatów literackich podczas Miedzynarodowego Festiwalu Kryminału we Wrocławiu oraz Festiwalu Conrada w Krakowie. Laureatka konkursów na opowiadanie kryminalne (MFK Wrocław i Kryminalna Piła). Adeptka kursu scenariopisarskiego w Warszawskiej Szkole Filmowej. Autorka scenariuszy kryminalnych fars teatralnych. Kocha psy i podróże, szczególnie tropem powieściowych bohaterów. (Fot. Damian Matyszczak).
GUCIO - Gwiazdor ;) . Kundel z urodzenia, pies zaczepno-obronny z wykształcenia (on zaczepia, inni go bronią), tropiciel (kiełbasy) z zawodu. Przygarnięty ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Chorzowie. Wcześniejszy los nieznany. Stał się pierwowzorem książkowego bohatera. Lubi spać, jeść i chodzić na spacery. (Fot. Damian Matyszczak).
TYTUŁ: Tajemnicza Śmierć Marianny Biel
AUTOR: Marta Matyszczak WYDAWNICTWO: Dolnośląskie
SERIA: Kryminał pod psem KATEGORIA: Kryminały
FORMAT: 195 x 125 LICZBA STRON: 304
OKŁADKA: miękka PREMIERA: 14.06.2017 ISBN: 978-83-271-5604-4